Biały, tradycyjny sufit? Nuda! Dziś coraz więcej osób decyduje się na skorzystanie z niestandardowych kolorów, ale i rozwiązań. Podwieszany sufit to nie tylko modny, ale i praktyczny dodatek, które nadaje wnętrzu szyku, a jego montaż pozwala ukryć niedoskonałości czy okablowanie. Niestety, ten tworzony z płyt gipsowo-kartonowych obniża też wysokość lokalu. Należy liczyć się z tym, że grubość konstrukcji wraz z okładziną wynosi od 4,5 do ponad 6 centymetrów. A to tym samym dyskwalifikuje to rozwiązanie w przypadku niskich wnętrz.
Jak obniżyć sufit w niskim pomieszczeniu
Marzy Ci się modny sufit, ale twoje mieszkanie jest za niskie na montaż regipsów? Jest i na to rada. Grupa DPS opracowała rozwiązanie, które pozwoli na gustowne wykończenie wnętrza bez znacznego obniżenia pomieszczenia.
ZOBACZ TAKŻE – Jak nisko montować sufit podwieszany? Możliwe rozwiązania w domu, bloku, kamienicy
Napinany sufit, bo o nim mowa, to odmiana sufitu podwieszanego. Tworzy go membrana wykonana z folii PCV rozciągnięta na stelażu. Posiada ona tzw. pamięć kształtu, co sprawia, że nie odkształca się, jej powierzchnia jest wodoodporna, niepalna i pozwala na poprawienie akustyki wnętrza. Jego montaż jest błyskawiczny i prosty. Taki sufit nie musi ani pokrywać całej przestrzeni, ani mieć standardowego kształtu. Wybierając to rozwiązanie, możemy puścić wodze fantazji i stworzyć niepowtarzalną i jakże praktyczną ozdobę.
Sufit napinany zamiast podwieszanego
Sufit napinany świetnie sprawdza się w pomieszczeniach, w których nie da się zamontować płyt gipsowo-kartonowych. Zgodnie z wytycznymi ministerstwa infrastruktury pokoje w blokach i kamienicach powinny mieć 2,5 m wysokości, a te znajdujące się na poddaszu w budynkach jednorodzinnych i mieszkalnych zagrodowych oraz pomieszczenia w budynkach rekreacji indywidualnej – 2,2 m.
ZOBACZ TAKŻE – Co zamiast sufitu podwieszanego?
Jeżeli posiadamy bardzo niskie pomieszczenie i nie chcemy nadmiernie go obniżać, możemy śmiało wybrać sufit napinany, ponieważ montuje się go na dowolnej wysokości w minimalnej odległości 0,8 cm od istniejącego stropu. To jedyne ograniczenie. Z kolei sama konstrukcja, czyli szyny przykręcone do ścian, nie zabiera wiele miejsca. Generalnie wystarczą 3 centymetry, aby nasze oko mogło cieszyć się wyjątkowym sufitem!
Dodaj komentarz