Gładkie i równe ściany oraz sufit to podstawa każdego dobrze wykończonego wnętrza. Co jednak zrobić, gdy na suficie mamy dziury i ubytki, które powodują, że nasze pomieszczenie odbiega od ideału. Poniżej prezentujemy sprawdzone sposoby na poradzenie sobie z tym problemem. A może zamiast tradycyjnych metod wybrać nowoczesne rozwiązanie, które pozwoli nam się cieszyć równym i gładkim sufitem przez lata? Sami zdecydujcie.
• Sufity podwieszane – popularne rozwiązanie na gładki i równy sufit
• Sufity napinane – nowoczesny i szybki sposób na idealny sufit bez dziur
Tradycyjne metody maskowania dziur w suficie
Aby zabrać się do naprawy sufitu na samym początku musimy sprawdzić z jakiego rodzaju ubytkami mamy do czynienia. Jeżeli widzimy, że ubytki są większe i w wielu miejscach odchodzi tynk czeka nas większy remont. Często w tym wypadku konieczne jest jego skucie i położenie na nowo. Jeżeli tego nie zrobimy możemy spodziewać się w niedalekiej przyszłości, że dalsze części sufitu będą spadać ze stropu. Po sprawdzeniu czy tynk odpada na całej powierzchni czy tylko w części przechodzimy do uzupełnienia go w wymaganym zakresie. Nie jest to zadanie łatwe a uzyskanie w miarę równej powierzchni wymaga wprawy i doświadczenia. Kolejnym zadaniem, przed którym stoimy to nałożenie gipsu, dzięki któremu nasza powierzchnia będzie gładka i równa. Gips następnie trzeba wyszlifować, dlatego pamiętajmy o zabezpieczeniu pomieszczenia by pył nie był obecny w całym mieszkaniu lub domu. W sytuacji, gdy ubytki występują w sufitach, na których mamy położony gips, a tynk nie odpada ze stropu najlepszym sposobem jest uzupełnienie ubytków za pomocą masy gipsowej. Następnie tak jak powyżej szlifujemy miejsca, które uzupełniamy i uzyskujemy jednolitą powierzchnię.
Sufity podwieszane – popularne rozwiązanie na gładki i równy sufit
Chyba najbardziej popularnym rozwiązaniem na rozwiązanie problemu z dziurami i nierównościami są sufity podwieszane wykonane z płyt kartonowo-gipsowych lub kasetonów sufitowych Sam montaż takiego sufitu polega na stworzeniu stelażu, do którego przykręcamy za pomocą wkrętów płyty. Następnie łączenia płyt i całą powierzchnię gipsujemy i szlifujemy do uzyskania równej i prostej powierzchni.
ZOBACZ TAKŻE – Jak naprawić pęknięcia na suficie podwieszanym?
Częstym problemem przy tego typu rozwiązaniu są pęknięcia powstające na łączeniu płyt oraz przy ścianach. Aby temu zapobiec stosuje się specjalne taśmy łączące, które jednak nie zawsze rozwiązują ten problem. Dodatkowo należy pamiętać, że sufit podwieszany ma swoją dużą masę własną, która obciąża strop, co jest szczególnie istotne przy dużych powierzchniach i przy aranżacji i wykończeniu poddaszy. Sam proces montażu sufitu podwieszanego jest czasochłonny i powoduje zapylenie całego domu podczas szlifowania gipsu.
Sufity napinane – nowoczesny i szybki sposób na idealny sufit bez dziur
Innym kompleksowym rozwiązaniem na pozbycie się problemu dziur jest sufit napinany. Wykonany on jest z membrany rozciągniętej na stelażu wykonanym dookoła pomieszczenia. Jego montaż jest szybki i czysty. Nie ma konieczności szlifowania gipsu a same brudne prace kończą się na wywierceniu dziur w ścianach przy montażu stelaża. Tak samo jak w przypadku sufitów podwieszanych mamy możliwość tworzenia sufitów wielostopniowych. Montaż w pomieszczeniu o regularnych kształtach trwa jedynie kilka godzin. Co istotne przy suficie napinanym mamy do wyboru wiele różnych membran. Polski lider rynku rozwiązań napinanych Grupa DPS ma w swojej ofercie ponad 100 różnych kolorów i faktur. Można również wykonać nadruk ze swoim motywem. Bardzo ciekawą alternatywą są sufity świetlne, które nadają pomieszczeniu niesamowitego klimatu. Co ważne w ofercie Grupy DPS dostępne wszelkie niezbędne akcesoria oświetleniowe i wentylacyjne. Sufity napinane to rozwiązanie, które pozwoli nam cieszyć się pięknym i gładkim sufitem przez co najmniej dekadę. Membrany są w pełni odporne na zalania i przyjazne dla alergików. Przy sufitach z dużą ilością dziur i ubytków sufit napinany to najlepsze i najszybsze do zastosowania rozwiązanie na miarę XXI w.
Masz pytania? Zdaj się na ekspertów!
Dodaj komentarz