Przedpokój jest wizytówką każdego mieszkania, ponieważ pełni funkcje reprezentacyjne. To tu witamy i żegnamy gości, przyjmujemy listonosza oraz innych odwiedzających nas specjalistów. Gustownie urządzony przedsionek domu zachęca do odwiedzin, ale też wystawia świadectwo jego mieszkańcom. Jak modnie urządzić to wyjątkowe pomieszczenie? Podpowiadamy!
• Tynki, farby, a może…jeszcze coś innego?
• Zamiast tapet – sufity i ściany napinane
Tapety są już niemodne?
Jeszcze nie tak dawno temu takim wnętrzniarskim „must have” była tapeta. W wielu domach przedpokoje zdobiła też fototapeta przedstawiająca np. jakąś rajską plażę. Dziś to rozwiązanie jest już zdecydowanie passé. Co zatem wyparło tapetę?
Najważniejsza jest harmonia. Oznacza to, że przedpokój powinien nawiązywać designem do reszty mieszkania. Jego wystrój ma zapowiadać styl, który panuje w całym domu. To taki teaser informujący o guście lokatorów i ich upodobaniach estetycznych. Co wybrać, żeby olśnić odwiedzających nasze progi? Rozwiązań jest wiele i każdy z pewnością wybierze coś dla siebie.
Tynki, farby, a może…jeszcze coś innego?
Odchodząca powoli w zapomnienie tapeta została zastąpiona m.in. przez tynki dekoracyjne, nadające ścianie wyrazu. Bogata gama kolorów oraz urozmaicona struktura pozwalają na zabawę nie tylko barwą, ale i kształtem. Fani farb także mogą nieco poszaleć, ponieważ obowiązuje dziś eklektyczne mieszkanie kolorów i geometrycznych kształtów. Wprawny malarz pędzlem może wyczarować na naszej ścianie niezapomnianą kompozycję. W przedpokoju najlepiej sprawdzą się zmywalne farby plamoodporne.
Kilka lat temu hitem aranżacji wnętrz był kamień. Polacy masowo pokrywali ściany swoich mieszkań cegiełkami wyprodukowanymi najczęściej z gipsu lub betonu, które miały imitować oryginalny kamień. Dziś boom na ten rodzaj dekoracji jest już za nami.
ZOBACZ TAKŻE – Jak zrobić nadruk na ścianie, tak żeby zachować jego trwałość?
Do łask wracają także lamperia, zwłaszcza drewniana czy panele ścienne, jednakże zupełnie w innej odsłonie. Miejsce białych, bądź imitujących drewno zajęły kolorowe, panele z PCV. Najmodniejsze są te trójwymiarowe, dostępne w rozmaitych kolorach. Niektórzy, marząc o sterylności wnętrza, wybierają łatwe w utrzymaniu płytki.
Zamiast tapet – sufity i ściany napinane
Jednakże ci, którzy chcą uzyskać efekt ekskluzywnego wnętrza, powinni zdecydować się na rozwiązania oferowane przez Grupę DPS®, czyli m.in. kasetony sufitowe, napinane sufity czy panele lustrzane, które optycznie powiększają małe i wąskie przedpokoje. Panele MIRROR, bo o nich mowa, wykonane z membrany termokurczliwej z polimeru PVC, dostępne są w kilkunastu wersjach kolorystycznych, jednakże klienci najchętniej decydują się na wersję srebrną, imitującą lustro.
Kropką nad „i” może być napinany sufit. Jego montaż pozwoli nam na ukrycie pewnych niedoskonałości, okablowania i nie wymaga uprzedniego gładzenia ścian, a efekt jaki uzyskamy będzie piorunujący. Dlaczego? Taki sufit może ozdobić dowolna grafika czy lustro. Można uzyskać m.in. efekt gwiaździstego nieba czy zachodzącego słońca.
Dodaj komentarz